MYSZKÓW – Otwarcie Pureko w Strefie

04.11.2016, 9:28

– Dzisiejsze otwarcie fabryki to zwiastun nowych dziejów w gospodarce naszego miasta. Gdy dawno temu, pracując jeszcze w KSSE roztaczałem wizje tego co dziś jest faktem, patrzono na mnie jak na faceta, który opowiada bajki. Dzisiaj w Myszkowie mamy dwa tereny włączone do strefy, ulgi dla przedsiębiorców, wolę włodarzy i pracowników miasta oraz starostwa, ale przede wszystkim obudziliśmy wiarę, że „da się”. Patrząc dziś na miasto, jedno z moich marzeń się spełnia – Myszków jest miastem przyjaznym przedsiębiorcom – mówił Burmistrz Miasta Włodzimierz Żak na otwarciu nowej siedziby firmy PUREKO.

W sobotę 29 października właściciele PUREKO zaprosili na oficjalne otwarcie i zwiedzanie nowego zakładu swoich pracowników, podwykonawców, przedstawicieli lokalnego biznesu, władze samorządowe miasta i powiatu. Zaproszonymi gośćmi byli m.in. Burmistrz Miasta Włodzimierz Żak, zastępca burmistrza Iwona Franelak, sekretarz Sławomir Matyja, skarbnik Teresa Bielak, kierownicy wydziałów Urzędu Miasta, przewodniczący Rady Miasta Jerzy Woszczyk wraz z radnymi, Starosta Myszkowski Dariusz Lasecki, przewodniczący Rady Powiatu Andrzej Jastrzębski wraz z radnymi powiatowymi, kierownicy wydziałów Starostwa Powiatowego. Poświęcenia zakładu dokonał proboszcz parafii na Mijaczowie ks. Jan Batorski. Po fabrycznych halach oprowadzał gości sam właściciel firmy PUREKO Pan Karol Górczyński. Hale już w niedługim czasie zapełnią się ludźmi i produktami.

Właścicielom życzymy wszelkiej pomyślności, a pracownikom miejsca, w którym będą czuli się jak w domu. Patrząc na prezentację medialną z budowy zakładu, nie będzie to trudne. Panująca radosna i rodzinna atmosfera przeniesie się zapewne na hale produkcyjne.

Źródło: www.miastomyszkow.pl

Pozostałe:
MYSZKÓW – Nie dla aktów wandalizmu!

Z piątku na sobotę nieznani wandale zniszczyli i powywracali kosze wzdłuż ulicy 3 Maja w Myszkowie. Magistrat oraz policjanci poszukują sprawców tego bezmyślnego działania. Jest też apel do świadków zdarzenia o pomoc w wykryciu sprawców zniszczeń.

Fot: UM w Myszkowie

Każdorazowo akt wandalizmu dokonany w mieście przysparza wielu problemów, zwykle finansowych. W tym przypadku koszt jednego kosza wynosi około 1 tys. złotych, a na tym wydatki nie kończą się.

Ta oznaka bezmyślności, barbarzyństwa i wandalizmu powinna być przez społeczeństwo zdecydowanie napiętnowana. Każda szkoda, którą trzeba naprawić to dodatkowy, nieprzewidziany koszt dla miasta, który zostaje pokryty m. in. z naszych pieniędzy. Koszt jednego kosza wynosi ok. 1 tys. zł, do tego powinniśmy doliczyć koszty związane z uprzątnięciem potrzaskanych koszy oraz rozstawieniem nowych.

-czytamy na stronie UM w Myszkowie.

Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat nocnego wandalizmu, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 34/313-26-82 wew. 162.

Jeżeli w przyszłości bylibyście Państwo świadkami podobnych zdarzeń to wystarczy telefon z powiadomieniem Policji. O swoje miasto musimy zadbać sami, nikt za nas tego nie zrobi. A wandalom i istotom bezmyślnym mówimy NIE!

-czytamy dalej.

Partnerzy