MYSZKÓW – Harcerze przekazali Burmistrzowi Betlejemskie Światło Pokoju
16.12.2016, 9:36
Jak co roku harcerze z Hufca Ziemi Myszkowskiej wraz z jego komendantem dh pwd. Mateuszem Dudkiem odwiedzili Urząd Miasta, by na ręce burmistrza Włodzimierza Żaka przekazać światło betlejemski.
W Grocie Narodzenia Pańskiego, w której ponad dwa tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus, płonie wieczny ogień. Tam też co roku od 29 lat spotykają się skauci, by w wielkiej sztafecie miłości i braterstwa, przez kraje i kontynenty przekazać to wieczne światło. Dla tej idei ludzie potrafią na chwilę się zatrzymać, powstrzymać złość i gniew.
W 29-letniej historii Betlejemskiego Światła Pokoju, w zmieniających się warunkach politycznych, nigdy nie zdarzyło się, by Światło nie wyruszyło z Betlejem w swoją drogę. To czyni ze Światła znak pokoju, poświadczenie wzajemnego zrozumienia i symbol pojednania między narodami. Takim darem skauci z całej Europy, a wśród nich harcerki i harcerze ZHP dzielą się ze wszystkimi, niosąc lampiony ze Światłem do parafii, szkół, szpitali, urzędów i domów, dzieląc się radosną nowiną i krzewią największe uniwersalne wartości braterstwa i pokoju.
Źródło: www.miastomyszkow.pl
Zdjęcia: www.miastomyszkow.pl
Pozostałe:
REGION – Prowadził samochód mając 4.5 promila
MYSZKÓW – Uroczystości uchwalenia Konstytucji 3 Maja
MYSZKÓW – Mecz bokserski Polska – Niemcy
REGION – Zderzenie ciężarówek w Koziegłowach
MYSZKÓW – Tymczasowy areszt dla 21-latka
MYSZKÓW – Bajkowy następcy, czyli teatralna walka dobra ze złem
MYSZKÓW – Nie dla aktów wandalizmu!
Z piątku na sobotę nieznani wandale zniszczyli i powywracali kosze wzdłuż ulicy 3 Maja w Myszkowie. Magistrat oraz policjanci poszukują sprawców tego bezmyślnego działania. Jest też apel do świadków zdarzenia o pomoc w wykryciu sprawców zniszczeń.
Fot: UM w Myszkowie
Każdorazowo akt wandalizmu dokonany w mieście przysparza wielu problemów, zwykle finansowych. W tym przypadku koszt jednego kosza wynosi około 1 tys. złotych, a na tym wydatki nie kończą się.
Ta oznaka bezmyślności, barbarzyństwa i wandalizmu powinna być przez społeczeństwo zdecydowanie napiętnowana. Każda szkoda, którą trzeba naprawić to dodatkowy, nieprzewidziany koszt dla miasta, który zostaje pokryty m. in. z naszych pieniędzy. Koszt jednego kosza wynosi ok. 1 tys. zł, do tego powinniśmy doliczyć koszty związane z uprzątnięciem potrzaskanych koszy oraz rozstawieniem nowych.
-czytamy na stronie UM w Myszkowie.
Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat nocnego wandalizmu, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 34/313-26-82 wew. 162.
Jeżeli w przyszłości bylibyście Państwo świadkami podobnych zdarzeń to wystarczy telefon z powiadomieniem Policji. O swoje miasto musimy zadbać sami, nikt za nas tego nie zrobi. A wandalom i istotom bezmyślnym mówimy NIE!
-czytamy dalej.