POPIK: POKAZYWAĆ SIĘ Z JAK NAJLEPSZEJ STRONY

 „W pierwszych dwóch setach wyglądaliśmy, jakbyśmy w ogóle nie mieli siły. Przeciwnicy robili z nami co chcieli. W trzeciej partii powiedzieliśmy sobie, że to jest ostatni moment, by się spiąć i coś pokazać, bo nie może tak dalej być” – mówił po porażce z Treflem Gdańsk Kacper Popik, rozgrywający Aluronu Virtu Warty Zawiercie.

Trudny początek w PlusLidze nie demotywuje zawierciańskich siatkarzy i zapewniają oni, że w kolejnych spotkaniach tanio skóry nie sprzedadzą. „Na pewno nie jest łatwo. Naszym planem jest pokazanie się z jak najlepszej strony. Wiemy, że mamy ciężki terminarz, tak naprawdę dopiero od trzech dni mamy kompletny skład i od tego momentu możemy się przygotowywać wszyscy razem, tak jak to powinno wyglądać”.

Motywacja bez zmian

Czy w następnych miesiącach, po zakończeniu serii starć z najlepszymi ekipami, Jurajskim Rycerzom będzie łatwiej o punkty? „Nie, nie patrzymy na to w ten sposób. Gramy teraz kilka spotkań z czołówką PlusLigi i to jest czas, by się dogrywać i zgrywać. A kiedy przyjdzie nam grać z rywalami, którzy są w naszym zasięgu, będziemy tak samo zmotywowani”.

 Jagoda Szydłowska

Biuro Prasowe Aluronu Virtu Warty Zawiercie

źródło: http://aluronvirtu.pl/aktualnosci/79-aktualnosci/1099-popik-pokazywac-sie-z-jak-najlepszej-strony.html