REGION – Policja przejęła 11 kg marihuany oraz 125 krzewów konopi indyjskich
15.03.2019, 14:36
Działania wywiadowcze myszkowskich policjantów zwalczających przestępczość narkotykową zakończyły się przejęciem 125 krzewów konopi indyjskich, prawie 11 kilogramów marihuany i 5 tabletek ekstazy.
Zabezpieczone narkotyki zostały ujawnione na terenie powiatu częstochowskiego i należały do 45-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej. Mężczyzna usłyszał zarzuty wytwarzania i posiadania narkotyków oraz kradzieży energii elektrycznej i jazdy samochodem pomimo sądowego zakazu.
Do zatrzymania doszło wczoraj na terenie powiatu częstochowskiego. W ręce myszkowskich kryminalnych wpadł 45-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. W wynajmowanych przez niego pomieszczeniach gospodarczych policjanci odkryli uprawę 125 sztuk roślin konopi indyjskich,11 kg marihuany i kilku tabletek ekstazy.
-czytamy w policyjnym komunikacie.
Szacunkowa, czarnorynkowa wartość przejętych przez myszkowskich policjantów narkotyków, to ponad 400 tys. złotych. Zatrzymany 45-latek zostanie doprowadzony dziś przed oblicze prokuratora. Może mu grozić nawet do 12 lat więzienia.
Pozostałe:
REGION – Prowadził samochód mając 4.5 promila
MYSZKÓW – Uroczystości uchwalenia Konstytucji 3 Maja
MYSZKÓW – Mecz bokserski Polska – Niemcy
REGION – Zderzenie ciężarówek w Koziegłowach
MYSZKÓW – Tymczasowy areszt dla 21-latka
MYSZKÓW – Bajkowy następcy, czyli teatralna walka dobra ze złem
MYSZKÓW – Nie dla aktów wandalizmu!
Z piątku na sobotę nieznani wandale zniszczyli i powywracali kosze wzdłuż ulicy 3 Maja w Myszkowie. Magistrat oraz policjanci poszukują sprawców tego bezmyślnego działania. Jest też apel do świadków zdarzenia o pomoc w wykryciu sprawców zniszczeń.
Fot: UM w Myszkowie
Każdorazowo akt wandalizmu dokonany w mieście przysparza wielu problemów, zwykle finansowych. W tym przypadku koszt jednego kosza wynosi około 1 tys. złotych, a na tym wydatki nie kończą się.
Ta oznaka bezmyślności, barbarzyństwa i wandalizmu powinna być przez społeczeństwo zdecydowanie napiętnowana. Każda szkoda, którą trzeba naprawić to dodatkowy, nieprzewidziany koszt dla miasta, który zostaje pokryty m. in. z naszych pieniędzy. Koszt jednego kosza wynosi ok. 1 tys. zł, do tego powinniśmy doliczyć koszty związane z uprzątnięciem potrzaskanych koszy oraz rozstawieniem nowych.
-czytamy na stronie UM w Myszkowie.
Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat nocnego wandalizmu, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 34/313-26-82 wew. 162.
Jeżeli w przyszłości bylibyście Państwo świadkami podobnych zdarzeń to wystarczy telefon z powiadomieniem Policji. O swoje miasto musimy zadbać sami, nikt za nas tego nie zrobi. A wandalom i istotom bezmyślnym mówimy NIE!
-czytamy dalej.