Jak poinformował dziś portal Zawiercie 112 w nocy z soboty na niedzielę na terenie Zawiercia doszło do bardzo groźnego zdarzenia. Jak relacjonuje zawierciański portal kierowca auta marki Kia przejeżdżał ulicą Łośnicką w kierunku Kromołowa. Nagle pojawił się za nim pojazd marki Rover, który zaczął wyprzedzać na linii ciągłej. Na dodatek, osoba znajdująca się w samochodzie oddała dwa strzały w kierunku Kii. 

Kierowca Kii był pewien, że strzelano do niego z broni palnej dlatego natychmiast poinformował telefonicznie o zdarzeniu policję i ruszył w pościg za pędzącym w kierunku Szczekocin Rover’em.

Na wysokości Pradeł samochód zatrzymał się. Kierowca i pasażerowie zaczęli uciekać. Okazało się, że to dwaj młodzi mężczyźni i kobieta. W ich samochodzie znaleziono przedmiot przypominający prawdziwą broń. Zostanie poddany szczegółowej analizie.

-czytamy na portalu Zawiercie 112.

Całe zajście bada Prokuratura Rejonowa w Myszkowie.