Problem Smogu w Siewierzu, już nie jednokrotnie był poruszany w naszych materiałach. W skład Smogu wchodzą szkodliwe dla człowieka związki chemiczne wywołujące astmę, przewlekłe zapalenie oskrzeli, niewydolność oddechową, paraliż układu krwionośnego i różne alergie. Mimo możliwości wymiany pieców na ekologiczne przy dopłacie ze strony Miasta i Gminy Siewierz, czy też wsparciu, jakie daje gmina dla programu Czyste Powietrze, problem ten wydaje się nie znikać, a wręcz narastać.

W Gminie Siewierz największy problem Smogu pojawia się w godzinach wieczornych, gdzie stan pyłów zawieszonych jest przekroczony nawet o kilkaset procent. Pod osłoną nocy można oszukać zmysł wzroku, ale nie da się oszukać zmysłu węchu oraz czujników rozmieszczonych w gminie.

W tym materiale postaramy się pokazać, że nawet w starych piecach, da się ograniczyć szkodliwe substancje, wystarczy tylko korzystać z nich umiejętnie, dzięki czemu możemy zaoszczędzić sporo czasu, pieniędzy i zdrowia.

Do naszych celów użyliśmy najprostszego piecyka szamotowego, w którym dla dwóch przeprowadzonych doświadczeń staraliśmy się użyć jednakowych dawek paliwa, a różnica polegała tylko na stylu palenia.
W doświadczeniu pierwszym najpierw wsadziliśmy tekturę z drewnem, co zostało podpalone i w odpowiednim czasie zasypane węglem. Taki tradycyjny sposób spalania nazywany jest spalaniem przeciwprądowym.
W doświadczeniu drugim zasypaliśmy najpierw piec węglem, później dopiero dołożyliśmy tekturę z drewnem, a na końcu podpaliliśmy. Taki rodzaj sposób spalania od góry nazywamy spalaniem współprądowym.

Na przedstawionym materiale widać bardzo duża różnice w wydostającym się z pieca dymie. W metodzie spalania górnego, dymu praktycznie nie ma, pojawiają się jego znikome ilości, natomiast w metodzie spalania tradycyjnego, ilość dymu jest zatrważająca.

Jednak jak zaznaczają działacze Polskiego Alarmu Smogowego, metoda górnego spalania nigdy nie będzie tak skuteczna w ograniczeniu emisji szkodliwych substancji do atmosfery, jak wymiana pieców na bardziej ekologiczne kotły 5 klasy.

To właśnie od naszej świadomości ekologicznej zależy, jak będą wyglądać i pachnieć nasze wieczorne spacery zimową porą oraz to, jak odbije się to na naszym zdrowiu.