MYSZKÓW – Groził bratu a potem ukrył się pod stertą ubrań

11.10.2017, 13:19

Policjanci z Myszkowa zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który przy użyciu noża, groził śmiercią 22-letniemu bratu. Sprawca został zatrzymany i trafił za kraty.

Dzisiaj usłyszał zarzut. Za popełniony czyn odpowie jako recydywista.
Mundurowi z Myszkowa zostali wezwani na interwencję po tym, jak pijany 40-latek wszczął awanturę ze swoim 22-letnim bratem. Jak się okazało podczas kłótni, rozjuszony 40-latek wziął do ręki nóż i groził bratu, że go zabije. Interweniujący stróże prawa nie zastali go w mieszkaniu. Mężczyzna próbował się ukryć przed policjantami pod stertą ubrań w pobliskim pustostanie. 40-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce stanie on też przed sądem i odpowie za swoje czyny jako recydywista, bowiem za podobne przestępstwo niedawno opuścił więzienne mury. Grozi mu za to kara do 3 lat więzienia.

Źródło: myszkow.slaska.policja.gov.pl

Pozostałe:
MYSZKÓW – Nie dla aktów wandalizmu!

Z piątku na sobotę nieznani wandale zniszczyli i powywracali kosze wzdłuż ulicy 3 Maja w Myszkowie. Magistrat oraz policjanci poszukują sprawców tego bezmyślnego działania. Jest też apel do świadków zdarzenia o pomoc w wykryciu sprawców zniszczeń.

Fot: UM w Myszkowie

Każdorazowo akt wandalizmu dokonany w mieście przysparza wielu problemów, zwykle finansowych. W tym przypadku koszt jednego kosza wynosi około 1 tys. złotych, a na tym wydatki nie kończą się.

Ta oznaka bezmyślności, barbarzyństwa i wandalizmu powinna być przez społeczeństwo zdecydowanie napiętnowana. Każda szkoda, którą trzeba naprawić to dodatkowy, nieprzewidziany koszt dla miasta, który zostaje pokryty m. in. z naszych pieniędzy. Koszt jednego kosza wynosi ok. 1 tys. zł, do tego powinniśmy doliczyć koszty związane z uprzątnięciem potrzaskanych koszy oraz rozstawieniem nowych.

-czytamy na stronie UM w Myszkowie.

Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat nocnego wandalizmu, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 34/313-26-82 wew. 162.

Jeżeli w przyszłości bylibyście Państwo świadkami podobnych zdarzeń to wystarczy telefon z powiadomieniem Policji. O swoje miasto musimy zadbać sami, nikt za nas tego nie zrobi. A wandalom i istotom bezmyślnym mówimy NIE!

-czytamy dalej.

Partnerzy