PSARY – Nowe siłownie terenowe dla mieszkańców gminy

14.11.2016, 11:10

Zakończono budowę dwóch siłowni zewnętrznych: w Psarach przy ul. Kamiennej oraz w Strzyżowicach w sąsiedztwie ul. Szosowej. Z kolei w Preczowie zainstalowano nowe urządzenia przy istniejącej siłowni.

Siłownia zewnętrzna w Psarach powstała na kompleksie sportowym, usytuowanym przy Ośrodku Pomocy Społecznej, a siłownia w Strzyżowicach obok tamtejszej remizy, nieopodal istniejącego placu zabaw. W obu miejscach miejscu wykonano nawierzchnię z kostki betonowej i zamontowano 5 przyrządów do ćwiczeń. Dodatkowo w Strzyżowicach obiekt połączono z istniejącym chodnikiem, ogrodzono i oświetlono. Z kolei w Preczowie do istniejącej siłowni zewnętrznej dobudowano 6 podwójnych urządzeń, a także utwardzono terenu pod nimi. Warto przypomnieć, iż pod koniec sierpnia zakończono prace, związane z budową podobnej siłowni przy szkole w Malinowicach.

To jednak nie koniec tego typu inwestycji w gminie Psary w tym roku. Bowiem kolejne miejsce do ćwiczeń siłowych na świeżym powietrzu powstanie już wkrótce na terenie przylegającym do budynku szkoły podstawowej w Sarnowie, obok istniejącego placu zabaw. Pojawi się tam 5 podwójnych przyrządów oraz stolik do gry w szachy. Nawierzchnia zostanie wyłożona kostką betonową. W planach jest również utwardzenie placu postojowego między ul. Szkolną i budynkiem sali gimnastycznej. Według zapewnień firmy ,,GRUMIX” roboty zostaną zakończone w terminie umownym tj. do końca listopada br.

źródło: www.psary.pl

Pozostałe:
MYSZKÓW – Nie dla aktów wandalizmu!

Z piątku na sobotę nieznani wandale zniszczyli i powywracali kosze wzdłuż ulicy 3 Maja w Myszkowie. Magistrat oraz policjanci poszukują sprawców tego bezmyślnego działania. Jest też apel do świadków zdarzenia o pomoc w wykryciu sprawców zniszczeń.

Fot: UM w Myszkowie

Każdorazowo akt wandalizmu dokonany w mieście przysparza wielu problemów, zwykle finansowych. W tym przypadku koszt jednego kosza wynosi około 1 tys. złotych, a na tym wydatki nie kończą się.

Ta oznaka bezmyślności, barbarzyństwa i wandalizmu powinna być przez społeczeństwo zdecydowanie napiętnowana. Każda szkoda, którą trzeba naprawić to dodatkowy, nieprzewidziany koszt dla miasta, który zostaje pokryty m. in. z naszych pieniędzy. Koszt jednego kosza wynosi ok. 1 tys. zł, do tego powinniśmy doliczyć koszty związane z uprzątnięciem potrzaskanych koszy oraz rozstawieniem nowych.

-czytamy na stronie UM w Myszkowie.

Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat nocnego wandalizmu, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 34/313-26-82 wew. 162.

Jeżeli w przyszłości bylibyście Państwo świadkami podobnych zdarzeń to wystarczy telefon z powiadomieniem Policji. O swoje miasto musimy zadbać sami, nikt za nas tego nie zrobi. A wandalom i istotom bezmyślnym mówimy NIE!

-czytamy dalej.

Partnerzy