REGION – Zakończył się remont Oddziału urazowo-ortopedycznego w Szpitalu w Czeladzi

28.10.2019, 15:24

Niemal milion złotych przeznaczono na remont i wyposażenie Oddziału urazowo-ortopadycznego w Szpitalu w Czeladź. W ramach prac remontowych oddział został przeniesiony z trzeciego piętra na parter szpitala i jest większy od poprzedniego. Zamiast dotychczasowych 19 łóżek są 24.

Fot: Starostwo Powiatowe w Będzinie

Modernizacja oddziału to ukłon w stronę pacjentów i personelu. Zmiany usprawnią pracę lekarzy i pielęgniarek, ale przede wszystkim przełożą się na poprawę komfortu chorych. Przestronne sale, elektryczne łóżka, pomieszczenie do rehabilitacji – to tylko niektóre udogodnienia.

– komentował podczas otwarcia oddziału Starosta Będziński Sebastian Szaleniec.

Po kompleksowej modernizacji sale na oddziale są bardziej przestronne, w tym samym czasie może przebywać w nich maksymalnie trzech pacjentów. To duża zmiana, dotychczas sale były sześcioosobowe. Na oddziale jest teraz więcej łazienek i toalet, niektóre sale mają własne sanitariaty. Pacjenci z infekcjami przebywać będą w specjalnie wydzielonej części septycznej. Oddział zyskał także salę do ćwiczeń, dzięki której pacjenci po operacjach wspólnie z fizjoterapeutami będą pracować nad powrotem do zdrowia i sprawności.

Kompleksowe podejście do pacjenta i niezwłoczne rozpoczęcie rehabilitacji po przeprowadzonym zabiegu to standard, jednak na wielu oddziałach nie ma wyznaczonego pomieszczenia, w którym pacjent może ćwiczyć w komfortowych warunkach. Zazwyczaj wykorzystywany jest do tego korytarz czy inne ogólnodostępne miejsca. Bardzo się cieszę, że na nowym oddziale możemy zapewnić pacjentowi maksymalny komfort i intymność w procesie powrotu do zdrowia.

– mówi kierownik oddziału urazowo-ortopedycznego Szpitala w Czeladzi dr n. med. Marek Bożek.

Jak zauważa dyrektor PZZOZ w Będzinie i Czeladzi otwarcie oddziału to ważny krok do zmniejszenia kolejek do zabiegów.

Na przełomie roku planujemy uruchomić drugą salę operacyjną, dzięki czemu będziemy w stanie wykonywać ich więcej niż do tej pory. To, w połączeniu z możliwościami, jakie daje nowy oddział, pozwoli nam na skrócenie czasu oczekiwania na operacje, w tym endoprotezoplastyki stawu biodrowego lub kolanowego.

– podkreśla dyrektor PZZOZ w Będzinie i Czeladzi Aldona Sylwa.

Pozostałe:
BOBROWNIKI – Iwona Dziura w Krakowie – kolejny sukces lokalnej pisarki

KRAKOWSKIE TARGI KSIĄŻKI ZWIEŃCZONE KOLEJNYM ŚWIETNYM WYSTĘPEM PISARKI Z BOBROWNIK

Niemal 70 tysięcy zwiedzających, ponad 700 wystawców z 25 krajów świata i 759 autorów z Polski i zagranicy — oto oficjalne podsumowanie zakończonych w niedzielę Krakowskich Targów Książki (27-30 października 2016).
Tłumy zwiedzających w słynnej hali Expo po raz kolejny zaprzeczyły tezie, jakoby książki miały odchodzić zupełnie do lamusa. Entuzjaści literatury wydanej w tradycyjnej formie gremialnie wychodzili z obiektu z torbami pełnymi tomików, albumów, woluminów i innych pachnących świeżym drukiem zakupów. Ci zaś, którzy nie mogli się pogodzić z myślą, że czytanie rozpoczną dopiero po powrocie do domu, rozkładali się w kawiarenkach, bufecie, a nawet na schodach, w najlepsze „pochłaniając” kartkę za kartką jeszcze w hali Expo.
Wystawcy tymczasem zacierali ręce z radości, bo sprzedaż podobno jeszcze na dzień przed zakończeniem targów była o 20% większa niż przez wszystkie dni imprezy w roku poprzednim.
Nie sposób wymienić wszystkich sławnych autorów, z którymi czytelnicy mieli okazję się spotkać w Krakowie w tym roku. Tuzy świata literackiego: Michael Cunningham i Richard Flanagan, sławni polscy autorzy: Katarzyna Bonda, Marek Krajewski czy Olga Tokarczuk — to tylko kilku z pisarzy, po których podpisy ustawiali się w kolejkach liczni fani. Rekordy popularności biła podróżniczka Martyna Wojciechowska — żeby zrobić sobie z nią zdjęcie, trzeba było uzbroić się w kilkugodzinną cierpliwość! Swoją obecnością targi uświetnili także profesorowie Jan Miodek, Jerzy Bralczyk i Andrzej Markowski przy okazji premiery swojej książki „Trzy po 33”.
Gorące emocje i olbrzymie zainteresowanie wzbudziły jak zwykle równie znane, jak kontrowersyjne osobowości: Adam Michnik i Wojciech Cejrowski. Najsławniejszy polski globtroter podpisywał swoje książki w sobotę niemal ramię w ramię z Iwoną Dziurą — pisarką z Bobrownik.
Choć oficjalnie spotkanie autorskie nasza krajanka miała w niedzielę, zdołała pojawić się na miejscu dzień wcześniej, skutecznie promując swoją książkę „Dziura w podróży” w najbardziej obleganym przez zwiedzających terminie. Swoją nietuzinkową osobowością oraz wyjątkowo imponującym wzrostem, podkreślonym dodatkowo butami na wysokim obcasie, ponownie wzbudziła wielkie zainteresowanie w branży.
— Cieszę się, że mogę swoją osobą promować gminę na tak prestiżowej imprezie, jaką są Targi Książki w Krakowie. Jestem żywym dowodem na to, że na rynku księgarskim da się zaistnieć bez znajomości. Ważny jest talent i pomysł! — podkreślała Iwona, pozdrawiając wszystkich mieszkańców Bobrownik.

 

bobr-dziura

Źródło: www.bobrowniki.tv

Partnerzy