REGION – W walentynki podziel się najcenniejszym darem

12.02.2020, 11:31

Śląscy policjanci po raz kolejny zachęcają do walentynkowej akcji krwiodawstwa. Już w najbliższy piątek, 14 lutego od 8.00 do 13.00 ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa będzie oczekiwał na wszystkich krwiodawców przed budynkiem Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach przy ul. Lompy 19. 


W święte zakochany krew będą mogli oddać mundurowi i pracownicy cywilni oraz wszyscy, którzy odwiedzą w tym czasie komendę wojewódzką. Aby zostać krwiodawcą, trzeba być zdrową osobą w wieku od 18 do 65 lat, o wadze powyżej 50 kilogramów oraz posiadać przy sobie dokument stwierdzający tożsamość. Wskazane jest wcześniejsze zjedzenie lekkiego posiłku, gdyż nie zaleca się oddawania krwi na czczo. Każdy honorowy dawca kwalifikujący się do oddania krwi, może jednocześnie zostać honorowym dawcą szpiku.

Dawcy spoza Katowic mogą przyłączyć się do akcji w każdym dowolnym punkcie poboru krwi Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Ta prosta forma pomocy może przyczynić się do uratowania ludzkiego życia.

Chcąc oddać krew niezbędne jest okazanie prze dawcę dokumentu tożsamości ze zdjęciem. Taki wymóg w związku z wprowadzeniem Krajowego Rejestru Dawców Krwi. Jednorazowo od dawcy pobiera się  450 ml. Zaleca się aby na oddanie krwi przychodzić wypoczętym i po lekkim niskotłuszczowym posiłku (np. pieczywo, chuda wędlina,  warzywa, owoce). Unikać potraw tłustych (smalec, masło, śmietana, tłusta wędlina), które mogą spowodować, że krew będzie lipemiczna (przetłuszczona) i nie będzie nadawała się do celów leczniczych. Przed oddaniem należy pić dużo wody lub soków owocowych. Pół godziny przed oddaniem krwi nie należy palić papierosów. Nie należy przychodzić do oddania krwi po spożyciu alkoholu.
Regionalne Centrum Krwiodastw i Krwiolecznictwa zaleca aby bezpośrednio po oddaniu nie należy palić tytoniu i unikać nadmiernego fizycznego wysiłku. Należy pić więcej niż zazwyczaj wody czy soków owocowych.
Pamiętajmy, że krew pełna może być pobierana nie częściej niż 6 razy w roku od mężczyzn i nie częściej niż  4 razy w roku od kobiet, z tym że przerwa pomiędzy pobraniami nie może być krótsza niż 8 tygodni. Dzielenie się krwią nic nie kosztuje. Życiodajny płyn trafia do szerokiej grupy odbiorców, m.in. rannych w wypadkach, osób przewlekle chorych, kobiet w ciąży oraz dzieci.
Pozostałe:
BOBROWNIKI – Iwona Dziura w Krakowie – kolejny sukces lokalnej pisarki

KRAKOWSKIE TARGI KSIĄŻKI ZWIEŃCZONE KOLEJNYM ŚWIETNYM WYSTĘPEM PISARKI Z BOBROWNIK

Niemal 70 tysięcy zwiedzających, ponad 700 wystawców z 25 krajów świata i 759 autorów z Polski i zagranicy — oto oficjalne podsumowanie zakończonych w niedzielę Krakowskich Targów Książki (27-30 października 2016).
Tłumy zwiedzających w słynnej hali Expo po raz kolejny zaprzeczyły tezie, jakoby książki miały odchodzić zupełnie do lamusa. Entuzjaści literatury wydanej w tradycyjnej formie gremialnie wychodzili z obiektu z torbami pełnymi tomików, albumów, woluminów i innych pachnących świeżym drukiem zakupów. Ci zaś, którzy nie mogli się pogodzić z myślą, że czytanie rozpoczną dopiero po powrocie do domu, rozkładali się w kawiarenkach, bufecie, a nawet na schodach, w najlepsze „pochłaniając” kartkę za kartką jeszcze w hali Expo.
Wystawcy tymczasem zacierali ręce z radości, bo sprzedaż podobno jeszcze na dzień przed zakończeniem targów była o 20% większa niż przez wszystkie dni imprezy w roku poprzednim.
Nie sposób wymienić wszystkich sławnych autorów, z którymi czytelnicy mieli okazję się spotkać w Krakowie w tym roku. Tuzy świata literackiego: Michael Cunningham i Richard Flanagan, sławni polscy autorzy: Katarzyna Bonda, Marek Krajewski czy Olga Tokarczuk — to tylko kilku z pisarzy, po których podpisy ustawiali się w kolejkach liczni fani. Rekordy popularności biła podróżniczka Martyna Wojciechowska — żeby zrobić sobie z nią zdjęcie, trzeba było uzbroić się w kilkugodzinną cierpliwość! Swoją obecnością targi uświetnili także profesorowie Jan Miodek, Jerzy Bralczyk i Andrzej Markowski przy okazji premiery swojej książki „Trzy po 33”.
Gorące emocje i olbrzymie zainteresowanie wzbudziły jak zwykle równie znane, jak kontrowersyjne osobowości: Adam Michnik i Wojciech Cejrowski. Najsławniejszy polski globtroter podpisywał swoje książki w sobotę niemal ramię w ramię z Iwoną Dziurą — pisarką z Bobrownik.
Choć oficjalnie spotkanie autorskie nasza krajanka miała w niedzielę, zdołała pojawić się na miejscu dzień wcześniej, skutecznie promując swoją książkę „Dziura w podróży” w najbardziej obleganym przez zwiedzających terminie. Swoją nietuzinkową osobowością oraz wyjątkowo imponującym wzrostem, podkreślonym dodatkowo butami na wysokim obcasie, ponownie wzbudziła wielkie zainteresowanie w branży.
— Cieszę się, że mogę swoją osobą promować gminę na tak prestiżowej imprezie, jaką są Targi Książki w Krakowie. Jestem żywym dowodem na to, że na rynku księgarskim da się zaistnieć bez znajomości. Ważny jest talent i pomysł! — podkreślała Iwona, pozdrawiając wszystkich mieszkańców Bobrownik.

 

bobr-dziura

Źródło: www.bobrowniki.tv

Partnerzy