MYSZKÓW – Myszkowscy kryminalni uratowali mężczyznę z płonącego budynku
24.05.2017, 9:19
W sobotnie popołudnie, w jednym z mieszkań przy ulicy Mickiewicza w Poraju, wybuchł pożar. Jako pierwsi na miejsce przyjechali policjanci z Myszkowa.
Mundurowi, w obawie o ludzkie życie, postanowili interweniować jeszcze przed przyjazdem strażaków. Z płonącego mieszkania wyprowadzili 42-latka.
Dyżurny policji w Myszkowie otrzymał informację, że w domu jednorodzinnym przy ulicy Mickiewicza w Poraju pali się mieszkanie. Jako pierwsi na miejsce zdarzenia przyjechali myszkowscy kryminalni. Z palącego się budynku wydobywały się kłęby dymu. Mając informację, że wewnątrz może znajdować się człowiek, stróże prawa postanowili interweniować jeszcze przed przyjazdem strażaków. W obawie o ludzkie życie, mimo braku specjalistycznego sprzętu, wkroczyli do akcji. Wejście przez drzwi do domu było praktycznie niemożliwe ze względu na silne zadymienie i całkowity brak widoczności. Nie zważając na niebezpieczeństwo, przedostali się na balkon i, przez uchylone drzwi, weszli do środka. W jednym z płonących pomieszczeń odnaleźli półprzytomnego mężczyznę. Natychmiast wyprowadzili go na balkon i udzielili mu pierwszej pomocy. Po przyjeździe na miejsce służb ratunkowych, mężczyzna został przekazany załodze karetki pogotowia.
Źródło: myszkow.slaska.policja.gov.pl
Pozostałe:
MYSZKÓW – Robert Janowski i Wojciech Cugowski w koncercie kolęd
MYSZKÓW – Potrącenie dwóch pieszych – bądźmy ostrożni na drodze
MYSZKÓW – Śmiertelne potrącenie pieszego w Poraju
Do tragicznego zdarzenia doszło 11 grudnia około godz. 17.00 na ulicy Kolejowej w Poraju. Myszkowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o potrąceniu mężczyzny.
Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierujący pojazdem marki Audi 27-letnia kobieta, jadąc ulicą Kolejową najechała na mężczyznę leżącego na jezdni. Na skutek zdarzenia, 47-letni mieszkaniec Poraja poniósł śmierć na miejscu.
– możemy przeczytać na stronie Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Apelujemy aby używać elementów odblaskowych ! Na drogach panują coraz gorsze warunki. Kierowca zobaczy pieszego, wyposażonego w elementy odblaskowe już z 130-150 metrów.