ZAWIERCIE – Viret CMC Zawiercie podejmie AZS UJK Społem Kielce

11.04.2019, 15:11

Czas na mecz rewanżowy. Już w najbliższą sobotę Viret CMC Zawiercie rozegra spotkanie przed własną publicznością z AZS UJK Społem Kielce. W pierwszym meczu lepsi byli kielczanie, wygrywając 30:27. Czy tym razem zwycięską drużyną będzie Viret?

W kontekście walki o awans do pierwszej ligi to będzie bardzo ważne spotkanie. Viret CMC zajmuje obecnie czwarte miejsce i na jego koncie znajdują się 24 punkty. Liderem grupy mistrzowskiej jest Wisła Sandomierz (30 punktów), drugie miejsce zajmuje AZS UJK (29 punktów), na trzeciej pozycji plasuje się AZS AGH Kraków (25).

W grupie mistrzowskiej nie ma łatwych spotkań. Z każdym trzeba walczyć o punkty – podkreśla Mariusz Szczygieł, trener Viretu CMC Zawiercie. – Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowych występów, ponieważ wygraliśmy cztery z pięciu pojedynków. Przegraliśmy tylko w Kielcach, właśnie z drużyną AZS UJK. Dlatego też będziemy chcieli się zrewanżować. Wiadomo, że to bardzo dobry zespół, ale na pewno mamy szansę na korzystny rezultat. O problemach nie ma co mówić, bo każdy ma swoje. Nastroje na pewno będą bojowe, ponieważ gramy dla naszej publiczności, której z meczu na mecz jest coraz więcej, a atmosfera jest fantastyczna. W sobotę również liczymy na wsparcie naszych kibiców.

– podsumowuje Mariusz Szczygieł.

Mecz Viret CMC Zawiercie – AZS UJK Społem Kielce odbędzie się w sobotę(13 kwietnia) o godzinie 18.00 w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Blanowskiej 40. Wstęp jest bezpłatny. W trakcie meczu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na leczenie i rehabilitację 27-letniej zawiercianki, Karoliny Bebel.

Pozostałe:
ZAWIERCIE – Wymuszenie pierwszeństwa przez ciągnik rolniczy

W poniedziałek, 12 listopada w pobliżu miejscowości Zawada Pilicka doszło do zderzenia ciągnika rolniczego, samochodu osobowego i karetki pogotowia. Kierujący traktorem, nie posiadał prawa jazdy. 

Fot: Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu

Do szpitala przewieziona została pasażerka hyundaia wraz z mężczyzną, który w chwili zdarzenia siedział na przypiętym do ciągnika wozie. Po opatrzeniu ran, oboje zostali wypisani do domu. Chociaż nikt nie doznał dużych obrażeń, sprawą traktorzysty zajmie się sąd. Jak informują policjanci, wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Traktorzysta wjechał na ruchliwą drogę wymuszając pierwszeństwo przejazdu 28-letniej kobiecie kierującej osobowym hyundaiem. Następnie w jej pojazd uderzyła jadąca z tyłu karetka pogotowia. Na jej pokładzie nie było żadnych pacjentów. W czasie zderzenia karetka nie używała sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Pomiędzy pojazdy wbiło się duże koło oderwane od traktora.

– pisze Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu

Partnerzy